Studenci szlifujący języki obce w naszej szkole często mówią, że nic nie pomaga zapamiętać słownictwa tak skutecznie jak grafy, zdjęcia czy filmy. Bez wątpienia większość z nas uważa się za wzrokowców. Pamięć wzrokowa jest rzeczywiście świetnie rozwinięta u wielu osób i stanowi znakomitą pomoc w nauce, ale nie powinniśmy przy tym zapominać o innych zmysłach, które mogą sprawdzić się równie dobrze. Dlaczego to ważne? Ponieważ język jest wprawdzie i do słuchania, i do czytania, ale w niepisanej, rzeczywistej komunikacji liczy się to, jak go słyszymy, a nie jak widzimy. Dlatego też warto sięgnąć do niedocenianej percepcji słuchowej.
Uwrażliwia nas ona na intonację i melodię języka, dlatego pomaga uczyć się słownictwa z filmów i seriali – często zapamiętujemy sposób w jaki coś zostało powiedziane, zachowując w głowie dokładne wspomnienie tonu. Warto też czytać i powtarzać na głos – dzięki temu, gdy zajdzie potrzeba użycia danego słowa, nie zabrzmi ono sztucznie w naszych własnych uszach.
Inną, powszechnie polecaną formą nauki – łączeniem przyjemnego z pożytecznym – jest słuchanie piosenek z obcojęzycznymi tekstami. Idealnie byłoby taki tekst również zobaczyć, raz czy dwa, a potem utrwalać nowo poznane słowa zarejestrowane w melodii. Dość poważnym utrudnieniem w zapamiętywaniu słuchowym jest fakt, że przyswajając nowe treści rzadko skupiamy się wyłącznie na brzmieniu słów. Może to wynikać np. z nadmiaru bodźców. Jednocześnie coś słyszymy, widzimy i przetwarzamy, odbieramy zatem ogromną ilość impulsów w jednym momencie.
Skupienie sprzyja nauce, dlatego skutecznym ćwiczeniem dla słuchowców może być nagrywanie na dyktafonie lub w telefonie nowych czy trudnych do zapamiętania zwrotów i odsłuchiwanie ich z zamkniętymi oczami (np. w słuchawkach podczas podróży – jest to przy okazji świetny sposób na miejskie korki). Zapewne zdziwi nas brzmienie języka obcego w naszym własnym wydaniu, ale ćwiczenie to pomoże się z nim oswoić, czyli – powtórzmy raz jeszcze – zwalczyć nieśmiałość i poczucie sztuczności. Wiele osób mówi, że słuchanie na zajęciach nigdy nie wychodzi im dobrze, że zwykle nagranie jest za szybkie, lub że wychwycenie informacji jest niemożliwe ze względu na niezrozumiały akcent mówiącego. To prawda, słuchanie ze zrozumieniem często jest dla nas wyzwaniem, ale samodzielna nauka poprzez słuchanie krótkich fraz, nagrań czy piosenek to zupełnie inna kwestia. Poprzez regularne słuchanie przyzwyczaimy się do naturalnego tempa mowy w języku obcym, a z czasem zaczniemy konstruować wypowiedzi naśladujące melodię języka obcego.
Pomocne linki:
- audiobooks: https://librivox.org/search?primary_key=1&search_category=language&search_page=1&search_form=get_results
- piosenki: http://www.lyricstraining.com/
- wiadomości i ciekawostki: http://learningenglish.voanews.com/programindex.html
Najnowsze komentarze